Rolnik szuka żony
Sławomir z chęcią odwiedził Martę w rodzinnym domu. I gdy Marta z mamą plotkowały w kuchni, potencjalny przyszły teść postanowił przepytać rolnika. – O Marcie co sądzisz? Tak, między nami... – takie pytanie usłyszał Sławomir.
Adrianna Tyszka (do niedawna Jasiaczek) i Michał Tyszka, którzy poznali się podczas dziewiątej edycji programu „Rolnik szuka żony”, byli gośćmi „Pytania na śniadanie”. Opowiedzieli jak wyglądał ich ślub i wesele…
– Intuicja podpowiadała mi, że tak się stanie – powiedział Tomasz. A jak przebiegła rozmowa Kamili z Adamem?
Podczas wieczornych rozmów Dawid uraził obie uczestniczki. Najbardziej jego wypowiedź wzięła do siebie Martyna. Dawid powiedział, że może nie wybrać żadnej z nas. Takie rzeczy się mówi w pierwszy dzień, a nie tuż przed moją randką – mówiła rozżalona dziewczyna. – To jakby dostała liścia w twarz po słowach Dawida – podsumowała sytuację koleżanki Magda.
Anna dowiedziała się, że w czasie trwania programu z Kubą próbowała się kontaktować była dziewczyna. Jak sprawę wyjaśniał kandydat rolniczki?
– O, jaki elegancik! – uśmiechnęła się Sara na widok Artura. – Ty też…! – odpowiedział rolnik i w końcu wręczył jej bukiet kwiatów. A jak przebiegła rozmowa przy posiłku w pięknych okolicznościach przyrody?
Do gospodarstwa Artura przybywa Ola. Rolnik nie ukrywa, że zrobiło to na nim duże wrażenie...
Próby czasu nie przetrwał układ pomiędzy Arturem i Sarą. Dziewczyna nie ma o to do rolnika pretensji. Natomiast Artur nie ukrywa, że kontaktuje się z nim wiele kandydatek i zamierza ruszyć „na łowy”…
Okazuje się, że czytanie listów od dziewczyn to nie taka prosta sprawa. Szczególnie, gdy robi się to na pastwisku. Przekonali się o tym Kamil i Marta, którzy znienacka zostali... otoczeni przez krowy!