„Ewa się nie rusza!”
Jakub śmiało wszedł do sypialni Ani i Ewy. Dziewczynom od rana dopisywał dobry humor. Nasz rolnik nie krył, że ta sytuacja była dla niego nieco krępująca i troszkę się speszył. Trzeba jednak przyznać, że poradził sobie rewelacyjnie!