Nie ma czego się obawiać
– Przestraszyłaś się, jak wcześniej rozmawialiśmy, że tyle pracy u mnie jest? – pyta Maciej. – No, tak, tak, tak… – przytakuje Ilona. – Spokojnie, nie masz czego się obawiać! – zapewnia rolnik. A co na to kandydatka na żonę?
Do zobaczenia w kolejnej edycji...
Plany Marcina

