Rolnik szuka żony

Najgorsze te papierosy...

Seweryn i Marlena zaczęli rozmowę o swoich wadach. – Jakieś we mnie dostrzegłaś? – pyta rolnik. – Jesteś uparty, to widać. A ja? – mówi Marlena. – Papierosy, papierosy, papierosy... – odpowiada stanowczo Seweryn. Czy ukochana rzuci dla niego nałóg?